My And Nasze Życie

[Celien]

Lama: a pluj sie krasnalu

[Zaku]

Ze jak!? <wychodzi zza drzewa i przechodzi koło krasnala >Eeee..kraśku , przepraszam , gdzie znajde jakichs cywilizowanych ludzi?

[Celien]

Lama: ja moge ci powiedziec gdzie sa bojowe lamy xD

[Zaku]

Eeee....ja lam niepotrzebuje. No to krasnalu , co tu sie dzieje?!

[Elys]

Hmmm.Zaki..nie wiem...ale cos z krasnalem .

[Moon]

<KRASNAL: WON Z MOJEJ ZIEMI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!<GROZI ZAKOWI GRABIAMI I POGRZEBACZEM >>

[Renlas]

<smieje sie > zakowi grozi krasnal no nie :]

[Moon]

<KRASNAL SIE ODWRACA DO RENA : MASZ COS DO MNIE!!!??????? < I ZDZIELIL GO GRABIAMI W CZULE MIEJSCE :p > >

[Reane]

<wylazła za krasnalem, podniosła go i rzuciła na jakieś pobliskie krzaki. Z miną niewiniątka> Mogę wiedzieć o co tu chodzi? <jak zwykle pojawia sie znikąd>

[Moon]

<KRASNAL ZNOWU WYLAZŁ : EJ NO TO MÓJ LAS!!!! WON MI Z TĄD!!!!!!! BO ZAWOŁAM CZARNOKSIĘŻNIKA!! BARDZO , NIEBEZPIECZNEGO I WYZWIE KOGOS Z WAS NA POJEDYNEK O TO CZYJ TEN LAS BEDZIE!!!!><KRASNAL RAMBNOL REAENE GRABIAMI W STOPE >

[Zaku]

pfff......Krasnalu , jasne niebojimy sie twojego maga, jakby co to nasza ekipa wstawi..no wlasnie kogo wysatwi bo ja jestem za moon ^^

[Elys]

Pfffff....ni wiem, a ty Kilkus co myslisz?

[Kilk]

hmm chyba jedtem z zakiem a co kotku<sporzal na Ely>

[Moon]

Ze jak ? JA!!?? Co was pogieło!?<patrzy wymownie na Kilka i Zaka>Chcecie by ten ktoś mnie zabił!? Ja vs potężny czarownik!?

KRASNAL: <ZACZOŁ SIE SMIAC> ZAMIEZACIE WYSTAWIC TAKIE CHISTERYZUJĄCE COS, CO ZAPEWNE NIEZNA ZADNEGO ZAKLECIA?! CHCECIE URAZIC MÓJ I CZARNOKSIEZNIKA HONOR?!

[Zaku]

jakbys zobaczył krasnalu co ona potrafi to by ci okczy zbielały!