My And Nasze Życie

Duratar

Dobra, pakujcie plecaki i szykujcie się na podróż waszego życia! Najpotężnieszy mag, jakiego znacie (czyli ja Very Happy

) właśnie daje wam niepowtarzalną szansę, by zwiedzić Sfery. Najpierw zwiedzimy Sigil, zwane Miastem Drzwi albo Klatką. Pamiętajcie tylko, by nie pytać nikogo o Panią Bólu, bo możecie nagle znaleźć się sami w Jej Labiryncie (albo, co gorsza, Pani okryje was swoim zabójczym cieniem...). <Duratar staje koło miejskiej fontanny, wyciąga jakąś małą kość i patrzy na pozycję słońca> Godzina jest odpowiednia! <mroczny mag łamie kość, a obok fontanny pojawia się świetlisty portal...> Aha, i ostatnia rada... Uważajcie, gdy przechodzice przez jakieś drzwi lub pod łukami, bo może się okazać, że właśnie znaleźliście się zupełnie sami w Otchłani, otoczeni przez zgraję głodnych demonów... Wink

Celien

A lamy tam są?

Duratar

Nie wiem, ale są tam bariaury Razz

Celien

Ja tam wolę lamy XD

Duratar

jakieś na pewno się znajdą Razz

Celien

W sweterku? Very Happy

Duratar

NIE!!! XD

Celien

A czemu ?

Duratar

(dobra, Cel, ja spróbuję zrobić w miarę normalną sesję Razz

tylko żeby więcej osób przyszło... Razz

)

Moon · Gość

Dobra....to idziemy? < ironicznie spogloda na dura>

Duratar

Portal jest ciągle otwarty... chodzcie za mną Wink

Celien

(wybacz ale nie powstrzymuję się od moji wariactw Razz

) <idzie za nimi i zabiera lame w sweterku>

Duratar

Celien

<lama nie chce isc > no rusz sie lama Razz

Duratar

<w portalu pojawia się głowa Dura> Zostaw tę lamę i chodź!